Święty Paweł – człowiek, który zmienił stary świat

By Published On: 9 czerwca 2000Categories: Medytacje777 words4,3 min read

W modlitewnej refleksji odkryj żarliwość misyjną św. Pawła, abyś mógł się przekonać, jak wielkiego dzieła ewangelizacyjnego dokonał (przeczytaj jego listy oraz Dzieje Apostolskie, bo są one źródłem poznania jego osoby, działalności i nauki). Misja jego polegała na zwiastowaniu radosnej Nowiny nie jednemu wybranemu ludowi, lecz wszystkim narodom świata i każdemu człowiekowi, który chciał jej słuchać. W osobie tego misjonarza medytuj moc Bożą, zdolną pozyskać do wiary w Chrystusa wielu ludzi.

Prześladowca chrześcijan i apostoł

        Urodził się w Tarsie w Cylicji w pierwszych latach naszej ery. Był synem zamożnego faryzeusza z pokolenia Beniamina (Rz 11,1; Flp 3,5). Wyrósł w greckiej kulturze i był od urodzenia obywatelem rzymskim. Był prawowiernym faryzeuszem, obrzezanym w ósmym dniu, dumnym ze swego kulturowego dziedzictwa, dokładnym w przestrzeganiu faryzejskich zasad. Długa była jego droga do nawrócenia: od współuczestnictwa w kamienowaniu „heretyka” – św. Szczepana (pierwszego chrześcijańskiego męczennika), do cudownego wydarzenia w drodze do Damaszku. W Jerozolimie w młodości u rabina Gamaliela zdobył głęboką znajomość Starego Testamentu. Był zagorzałym przeciwnikiem chrześcijan, siejącym wśród nich postrach. Pod Damaszkiem powaliła go światłość z nieba i doświadczył objawienia: Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz? (Dz 9,4). Nawrócenie było natychmiastowe. Z prześladowcy chrześcijan stał się wśród nich gorliwym apostołem Chrystusa. Miał swą metodę ewangelizacyjną – pracował wśród pogan – aby najskuteczniej dotrzeć do wszystkich z głoszeniem Chrystusa. Był niestrudzonym misjonarzem, pracującym ofiarnie przez wiele lat. Był tropiony i prześladowany przez przeciwników do końca swego życia. Ortodoksyjni Żydzi traktowali go jako odstępcę, a uczniowie Jezusa wątpili u początku jego nowej drogi w szczerość intencji i w nawrócenie, później zaś ufali mu i kochali go. Doświadczał ustawicznej walki – także z sobą samym – ale pozostał bez reszty oddany Bogu. Miał wielkie serce, umysł i szlachetność duszy.

Obraz apostolskiego czynu

        Głosił Chrystusa porywczym Rzymianom i rozpustnym poganom z Koryntu i Tesalii. Chciał ich jednoczyć w moralności i w pokoju. Przy całej swej gigantycznej pracy misyjnej, podyktował też wiele listów, w tym najpiękniejsze słowa o miłości (1Kor 13). W jego listach odnaleźć można ton osobisty i polemiczny, wykład i apologię, napomnienia i prośby, elementy modlitwy i kontemplacji. Jawi się w nich jako człowiek z krwi i kości, ciężko pracujący na swe utrzymanie. Praktyczny, roztropny, ale i karcący surowo. Napominający osobiście i przez słowo pisane. Gwałtowny, porywczy w naturze, innym razem dodający otuchy, wyciszający powstałe spory, uczący moralności, pokoju i ładu. Głęboko wzrusza jego ofiarna troska o chrześcijaństwo, aby zamienić je z Kościoła chrześcijańskich Żydów w Jerozolimie w Kościół powszechny, ogarniający cały świat. Zazwyczaj nieugięty, innym razem tchórzliwy (ucieczka w koszu spuszczonym po murze w Damaszku), to znów zahartowany w przeciwnościach. Roztropny, przed oskarżycielami broniący się sam, często chory, bity, a nawet kamienowany i ocalały z rozbitego statku. Wielki realista w poglądach. Cenił małżeństwo, rodzinę i celibat. Wiedział, że każdy powinien żyć w stanie, do którego został powołany. Szanował kobiety jak nikt inny w pogańskim świecie (miał wśród nich serdeczne przyjaciółki i okazywał im zawsze swą wdzięczność). Wychowawca nawróconych Żydów na chrześcijaństwo, odwodzący ich od rygoryzmu Prawa Mojżeszowego (stanowczy w zniesieniu obrzezania i segregacji przy stole – Sobór Jerozolimski w 49 r.). Walczył o wolność dla nie-Izraelitów i był gorliwy w przestrzeganiu Ewangelii. Zagniewany na niepoprawnych, nie pracujących idealistów, błądzących w swych poglądach. Mający dla nich ostre słowa napomnienia. Znany z wielkiej miłości, szacunku i tolerancji, stał się wszystkim dla wszystkich. Nigdy nie stronił od towarzyszenia kobietom, mężczyznom i dzieciom w obranej przez nich drodze Ewangelii.

        Kończąc modlitwę, podziękuj za św. Pawła i za jego listy – jedne z najstarszych zachowanych dokumentów chrześcijańskich. Za jego wiarę pełną pasji misyjnej i za męczeńską śmierć. On nie widział nigdy Jezusa osobiście (jak apostołowie), ale odczuwał głęboką więź ze Zmartwychwstałym i wierzył, że zbawienie przynosi wiara w Niego. Ty też bądź do niego choć trochę podobny.

UDOSTĘPNIJ