Ikona

By Published On: 11 lipca 1996Categories: Malarstwo1208 words6,8 min read

I miałem chwile takiego zachwytu, jakbym już nie był więcej częścią bytu, i nic nie czułem, co człowiek czuć może, zdało się, szaty Twej dotykam, Boże!

Kazimierz Przerwa-Tetmajer

Ikona w języku greckim znaczy obraz, ale jest czymś więcej niż tylko obrazem – jest misterium i sakramentem obecności Bożej, jest tym rodzajem sztuki chrześcijańskiej, który łączy w sobie to, co cielesne z tym, co duchowe. Malarstwo ikonograficzne, ukazując obraz o religijnej treści, przeznacza go dla celów kultu, a malarz inspirowany światłem Ducha Świętego, wydobywa go niejako i odkrywa stopniowo z deski według określonego kanonu. Dlatego istnieje powiedzenie, że ikon się nie maluje, ale pisze.

Ikona objawia nam Boga Trójjedynego, Chrystusa, Marię i świętch wspominanych w liturgicznym roku kalendarzowym, odsłaniając niejako rzeczywistość Królestwa Bożego. Ikona nie jest i nie powinna być traktowano jako artystyczny obiekt muzealny do oglądania i podziwiania przez turystów i koneserów. Naturalnym jej miejscem jest świątynia ze sprawowaną świętą liturgią. Tam, w czasie liturgii wierni obnoszą ją w procesji, ze czcią całują, palą przed nią woskowe świeczki, a diakoni okadzają.

Ikona ma ukazywać człowieczeństwo doskonałe, a zarazem rzeczywistość ostateczną, stąd sztuka ikonograficzna ma wymiar eschatologiczny. Teologia ikony narodziła się w prawosławiu dopiero w naszym stuleciu po wielkiej wystawie tych obrazów w Moskwie w 1903 roku, gdy świat „odkrył” je jako dzieła sztuki. Ikony jednak są w zasadzie anonimowe – twórca nie może podpisywać swych dzieł imieniem i nazwiskiem.

Wierni modlą się nie do pozłoconych i pięknie pomalowanych lipowych desek, krytych czasami misternie zdobionymi sukienkami, lecz do Tego, kogo te malowidła wyobrażają – do Boga i Jego świętych. Podkreśla się, że istnieje pewien kanon ukazywania poszczególnych postaci na świętych obrazach, np. w zasadzie nie wolno przedstawiać Boga Ojca, natomiast Ducha Świętego można ukazywać tylko jako gołębicę w scenie chrztu Pana Jezusa w Jordanie lub w postaci języków ognia przy przedstawianiu dnia Pięćdziesiątnicy. Z kolei Chrystus może być przedstawiany tylko jako człowiek, a nie np. jako baranek. Ponadto na ikonach każda postać musi być ukazana en face, a nie z profilu, gdyż ważna jest cała twarz. Z profilu pokazuje się jedynie ludzi złych, diabłów, szatana.

Ikona uobecnia świat przebóstwiony, przemieniony łaską pochodzącą od Boga. Patrząc i modląc się przed nią człowiek doświadcza innego świata – niebiańskiego. Ikona, jak mówi Paweł Evdokimov, jest widzialnym znakiem niewidzialnej, promieniującej rzeczywistości. W ikonie modlitwa człowieka zostaje wypowiedziana, lub, lepiej, wymalowana. Ikona to modlitwa, to kontemplacja. Modlący się odnajduje w niej wyraz i stan swego ducha, wyniesienie ku transcendencji.

W ikonie dostrzegamy delikatnie delikatnie wydłużone postacie – podobnie jak ich ręce – oczy nieruchome, szeroko rozwarte, wpatrzone w świat pozamaterialny; subtelnie kolorowe szaty promieniują swym wewnętrznym światłem, zachęcając do modlitwy i kontemplacji; święte postacie jakby poza prawem grawitacji, poza cierpieniem… Tą swoją innością zapraszają do modlitwy, do wejścia w inny świat.

Kult ikon jest bardzo rozpowszechniony na Wschodzie. W każdej świątyni znajduje się ikonostas, którego zadaniem jest pokazywanie i objawianie zakrytego w czasie liturgii misterium. Ikonostas pochodzi z IV wieku, kiedy coraz jaśniej zaczęto dostrzegać znaczenie misterium podczas liturgii, co wpłynęło na wprowadzenie zasłony oddzielającej prezbiterium od nawy świątyni. W czasach obrazoburstwa ukrywano ikony, a gdy minął okres ikonoklazmu znowu powracały do świątyni, zajmując swoje miejsce na wspomnianej zasłonie. W ten sposób zrodził się ikonostas, gdzie ikony zawieszano według określonego schematu.

Ikonostas ruski jest nieco inny od greckiego, antiocheńskiego lub koptyjskiego. Charakteryzuje się odmiennym ułożeniem ikon w wyniku odmiennego sposobu interpretacji i rozwoju kanonu ikonograficznego. Ikonostas znajduje się zwykle w świątyni, w mieszkaniach natomiast wierni tworzą krasnyj ugoł, czyli piękny kąt, w którym wiesza się ikony. Jest to zwykle róg pokoju, w którym umieszcza się coś na kształt ołtarzyka pięknie udekorowanego haftami i ikonami. Celem jest stworzenie możliwości godnego i okazałego kontemplowania ikony we własnym mieszkaniu. Ponadto każdy z domowników ma ikonę swego patrona. Długość takiej ikony odpowiada długości nowonarodzonego dziecka. Ojciec dziecka bierze miarę na lipowej desce i bezpośrednio składa zamówienie na „napisanie” ikony przez mnicha z pobliskiego klasztoru. Piękny ten symbol przypomina, że każdy człowiek jest ikoną Boga. Dziecko dorastając modli się, wpatrując w małą ikonę swego patrona i jakby w naturalny sposób wzbudza w sobie pragnienie własnego duchowego rozwoju. Na Wschodzie żadne święto nie obywa się bez ikony, stąd też ikona doznaje tam tak wielkiej czci.

Najgenialniejszym dziełem sztuki ikonograficznej jest powstała ok. 1422 r. ikona Trójcy Świętej Andrieja Rublowa i ona też jest najbardziej znanym i eksponowanym dziełem ikonografii rosyjskiej. Tematem jej jest zażyłość Boga z człowiekiem. Bóg jako gość i współbiesiadnik zasiada przy stole do uczty z Abrahamem.

Poprzez tę ikonę możemy spojrzeć na Kościół i dostrzec w nim działającego Boga Trójjedynego. Każda ikona zresztą powstaje po to, by stanowić niejako okno do wniknięcia w rzeczywistość Bożą, by ułatwić człowiekowi adorację Boga i w ten sposób zbliżyć się do Tego, który jest jedynym źródłem wszelkiego uświęcenia. Cała sztuka ikonograficzna stosuje głęboką symbolikę, przez którą malarz wyraża prawdę o Bogu. Dlatego też nie będzie przesadą, gdy się powie, że malarze tworzą ikony jakby na kolanach, pod szczególnym okiem Bożej Opatrzności. Swoim artyzmem malarz ma przekazać rzeczywistość nadprzyrodzoną, ponadczasową, boską i w ten sposób uświęcać świat i modlącego się przed ikoną człowieka. Wzrok nie zatrzymuje się na tym, co zewnętrzne, bo ikona piękna przestaje być ikoną. Ikona musi być „czysta”, by mogła być oknem, przez które ogląda się Bożą rzeczywistość.

Malujący mnich przygotowuje się do swego zadania przez modlitwę i post, wylewając łzy, a wszystko po to, aby Bóg poruszył jego duszę i zesłał natchnienie. Obowiązkiem serca malarza jest zwrócenie się do kapłana o modlitwę wstawienniczą.

Genialna ikona Andrieja Rublowa to nie tylko wyraz talentu artystycznego, ale także przekaz głębokiego życia duchowego człowieka zjednoczonego z Bogiem przez kontemplację. Trójca Święta jest jakby mistyczną wizją podobną do tych, jakie mieli wielcy święci w czasie obcowania z Bogiem. Scena przedstawiona przez Rublowa jest nazywana czasem Gościnnością Abrahama. Stanowi ona unaocznienie wydarzenia ze Starego Testamentu, kiedy to pod dębem w Mamre Abraham przyjmuje trzech mężczyzn, wysłanników Boga, czyli samego Boga (Rodź, 18, 1-15). Przez długi czas Trójca Święta znajdowała się w Galerii Trietiakowskiej w Moskwie. Z polecanie Jelcyna zastała przeznaczona na swoje dawne miejsce w klasztorze Trójcy Świętej i św. Sergiusza w Zagorsku pod Moskwą.

UDOSTĘPNIJ